Pies w roli terapeuty – wsparcie w trudnych chwilach Nie jestem specjalistą od psów ani terapeutą. Jestem zwykłym facetem, który ma psa. I dopiero mając go u boku, zrozumiałem, jak ogromne znaczenie może mieć obecność zwierzaka w trudnych chwilach. Nie twierdzę, że pies zastąpi psychologa – ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mój pies był moim wsparciem , gdy świat wokół zaczął się chwiać. Bez słów, a jakby wszystko rozumiał Są dni, kiedy człowiekowi po prostu się nie chce. Nie chce się gadać, wstawać, ani udawać, że wszystko gra. I właśnie wtedy mój pies – bez pytania, bez oceniania – siadał obok mnie i po prostu był . Czasem: przytulał się łbem do mojej nogi, kładł się na moich stopach, przynosił piłkę, jakby chciał mnie wyrwać z tej czarnej dziury. W takich chwilach czułem, że nie jestem sam , nawet jeśli milczałem przez cały dzień. Pies zmusza do działania (i dobrze) Kiedy wszystko cię przeras...
ZwierzakiPedraki: Twoje kompendium wiedzy o opiece nad zwierzętami domowymi. Oferuję sprawdzone porady dotyczące zdrowia, żywienia i pielęgnacji psów, kotów, gryzoni i innych pupili.